Wigilia 2018

Szkolny opłatek, później szkolna wigilia znalazła się ponad 20 lat temu

w kalendarzu naszych przedsięwzięć i ma podkreślać nasz szacunek

dla tradycji bożonarodzeniowej, wszystkich tych poważny spraw związanych

ze świętami i ważnych detali czyniących te święta tak osobliwymi

w naszej polskiej tradycji. Przez kolejne lata miejsce oraz scenariusz tych

spotkań ulegał przemianom, niezmienna pozostawała zawsze aura tych

świąt: serdeczność, spontaniczność no i sympatyczny świąteczny harmider. 
To że się cieszę na tą dzisiejszą szkolną wigilię a tym gronie, to jakbym

nic nie powiedział. Oddadzą tę radość prezentacje kolęd i jasełka

które za chwilę zaprezentują dzieci. Tam będą te emocje.

Tak w kontekście tych kilku minionych ostatnich lat powiem za Pascalem

/filozofem religii i matematykiem czasów Oświecenia /, że było dość ciemności

by wytrwałych upokorzyć i by wierzących w swoją misję oślepić.

Ale Święta zawsze dają siłę. Dają nam MOC i dość światła,

by wybranych oświetlić i by wątpiącym odebrać argumenty.

Pan to ład. Pan to porządek. Pan to znak, dzięki któremu można

w plątaninie zwodniczych ścieżek drogę zanieść.
Jeśli Pan nie zbuduje domu, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą

Taki jest początek sławnego psalmu 127 Starego Testamentu:.

„Próżno pracują ci, którzy dom wznoszą, jeśli nie budują go z Panem”.

Jeśli nie budują go w zgodzie i także w poszanowaniu zasad,

poszanowaniu dokonań poprzedników. 
No i staje się czas świąteczny… czas świątecznych cudów.

Kiedy nawet nauczycielowi matematyki zdarza się mówić zrozumiałym,

ludzkim głosem.